oparzenia słoneczne domowe sposoby

Skoro skończyło się kalendarzowe lato pora zamknąć tematy związane z tą porą roku. Skoro było o utrzymaniu opalenizny dzisiaj o skutkach nadmiernego opalania. Poparzenia posłoneczne to po prostu reakcja skóry na palące działanie promieni UVA. Choć nie stanowią tak dużego zagrożenia dla zdrowia jak rakotwórcze promieniowanie UVB, wywołują natychmiast bolesne rezultaty , które przypominają zwykłe poparzenie gorącym. Co więcej w dłuższym okresie promieniowanie UVB wpływa na znaczne przyspieszenie procesu starzenia skóry, którego każda kobieta powinna unikać jak ognia. Jeśli chodzi o powierzchniowe leczenie poparzeń nie ma nic skuteczniejszego niż łagodzące działanie aloe vera. Ten silnie nawilżający, przyspieszający gojenie sukulent jest dokonały zarówno do natychmiastowej pomocy jak też długotrwałej regeneracji skóry po wyczerpujących wakacjach. Miąższ aloe vera możemy dostać w postaci gotowego produktu jako napój aloesowy, np. napój aloesowy Forever albo w żelu do smarowania- Aloe Vera Gelly, lub skorzystać z tego rosnącego na parapecie. W przypadku poparzenia trzeba koniecznie pamiętać o luźnym ubraniu. Po pierwsze, żeby nie podrażniało dodatkowego zmaltretowanego naskórka, po drugie zaś żeby dawało skórze oddychać, co jest niezbędne do prawidłowego przebiegu procesu gojenia. Jeżeli oparzenia są wyjątkowo uporczywe i bolesne, można je delikatnie posmarować kremem aloesowym, który złagodzi dolegliwości. Na dodatek wszystkie odsłonięte części ciała powinno się posmarować Aloeosową Emulsją do opalania z filtrem SPF 30, stworzoną przez firmę Forever Living Products.